Mentionsy

Radio Wnet
30.12.2025 18:25

Unia każe Polakom ocieplać domy. Rachunek: nawet 250 tys. zł na rodzinę

 

W ostatnim w tym roku wydaniu Klubu Przyjaciół Metali Ziem Rzadkich na antenie Radia Wnet Krzysztof Skowroński rozmawiał ze Szczepanem Rumanem (byłym prezesem Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria), Tomaszem Zdzikotem (byłym prezesem KGHM i Poczty Polskiej) oraz Piotrem Nowakiem (byłym ministrem rozwoju). Punktem zapalnym stał się raport Fundacji SET o kosztach wdrożenia unijnej dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków – i to, jak szybko ta regulacja może przełożyć się na domowe budżety.

„2,5 biliona złotych”. Dyrektywa, która ma zmienić wszystkie budynki

Tomasz Zdzikot przyniósł do studia raport, który – jak podkreślał – jest mało obecny w debacie publicznej, choć dotyczy praktycznie każdego. Z jego relacji wynika, że skala kosztów może być dla wielu szokująca.

Łączny koszt wdrożenia dyrektywy do polskiego porządku prawnego został wyszacowany przez ekspertów na około 2,5 biliona złotych

– mówił. I od razu dopowiadał, skąd bierze się ta kwota:

„Zamierzeniem tego aktu prawnego z 2024 roku jest doprowadzenie do sytuacji, w której wszystkie budynki w Unii Europejskiej osiągną status budynków zeroemisyjnych. Do 2050 roku”.

W studiu szybko padły liczby, które układały się w konkretny, codzienny rachunek.

Średnio rzecz biorąc to jest 70 tysięcy złotych na mieszkańca

– wskazywał Zdzikot, a dla właścicieli domów jednorodzinnych podał widełki, które brzmiały jeszcze mocniej:

„Dla posiadacza niedużego domu jednorodzinnego (…) koszt dostosowania do wymogów tej dyrektywy w przedziale 115–250 tysięcy złotych”.

Skowroński dopytywał o rozkład tych obciążeń w czasie, a Zdzikot wyliczał kolejne „kamienie milowe”:

„Między rokiem 26 a 2030 mniej więcej 230 miliardów złotych, między 2030 a 40 mniej więcej 770 miliardów złotych i od 2040 do 2050 około biliona złotych”.

W rozmowie wracał motyw przymusu: gdy Skowroński zapytał wprost, czy to będzie obowiązkowe, Zdzikot odpowiedział krótko: „tak”.

Piotr Nowak zwracał uwagę na jeszcze jeden mechanizm: jeśli regulacja tworzy „gigantyczny rynek” wymuszony prawem, to popyt zaczyna dyktować ceny – a firmy uczą się na doświadczeniach wcześniejszych regulacji.

Jeżeli będzie tak duże zapotrzebowanie na materiały ocieplające i usługi, to doskonale wiemy, że ceny tych materiałów pójdą do góry

– mówił. I rozwijał analogię do spekulacji na innych rynkach:

„Jeżeli ja jestem sprzedawcą czy producentem i wiem, że będzie popyt, bo jest narzucony przez Unię Europejską, no to ja automatycznie podnoszę ceny”.

Zdzikot dopowiadał, że raport – mimo ogromnej kwoty – może i tak nie doszacowywać całości obciążeń, m.in. przez fotowoltaikę: „Raport jest jeszcze (…) niedoszacowany, dlatego że nie uwzględnia całościowo wszystkich kosztów fotowoltaiki. Fotowoltaika zasadniczo ma być obowiązkowa”. Wskazywał też harmonogram: „Nowe budynki mieszkalne od 2029 roku mają być obligatoryjnie wyposażone w instalację fotowoltaiczną”, a termin implementacji w Polsce jest bliski: „do 29 maja 2026 roku”.

„Transfer pieniędzy od najuboższych do bogatych”. Kto zapłaci najwięcej?

Szczepan Ruman budował główną tezę krytyczną: w tych regulacjach nie chodzi o inwestycje, które napędzają innowacje i wzrost, tylko o koszty, które trzeba ponieść, bo tak stanowi prawo.

Wspólnym mianownikiem wszystkich tych regulacji jest to, że one nie tworzą wartości ekonomicznej, nie tworzą wartości dodanej, nie tworzą żadnych innowacji

– mówił. Po czym zestawiał Europę z resztą świata: „Podczas gdy Chiny, Stany Zjednoczone (…) wydają swoje pieniądze na inwestycje, które mają się zwrócić, my wydajemy pieniądze na rzeczy, które w niczym się nie zwrócą”.

Najmocniej wybrzmiał jednak wątek społeczny: kto realnie poniesie ciężar zmian. Ruman tłumaczył to na przykładzie starszych budynków i mniej zamożnych właścicieli: „Koszt największy to będzie dla ludzi, którzy mają nieruchomości z lat 60., 70., może 80., dla ludzi, których po prostu nie stać na więcej”. I dopowiadał, że w jego ocenie mechanizm jest powtarzalny: „To jest transfer pieniędzy zawsze od najuboższych do bogatych albo do dużych korporacji”.

W podobnym tonie opisywał nowe obowiązki, które – jak mówił – „dotknęły go dzisiaj po raz pierwszy”: „Będziemy wszyscy nosić śmieci do sklepów, a konkretnie butelki niezgniecione, z nienaruszoną etykietą”. W tej części rozmowy pojawiła się też krytyka sposobu wdrażania regulacji w Polsce: „My mamy u nas w Polsce taką grupę (…) którzy wdrażają u nas te regulacje w najbardziej absurdalny sposób”.

W jego opisie „system” ma dodatkowo efekt uboczny: obieg wartościowych surowców przechodzi w ręce największych graczy, a koszty i tak rosną po stronie mieszkańców.

Pieniądze trafiają do wielkich korporacji, które te butelki dostaną za darmo i będą sobie nimi obracać, a wszyscy Polacy dostaną podwyżkę opłaty za śmieci

– mówił. I puentował: „Znowu jest tak, że najubożsi ludzie będą mieli podwyżkę opłaty za śmieci i będą nosić te butelki po to, żeby wielka korporacja je wzięła”.

„Świat buduje elektrownie na Księżycu, a my…”

Ruman próbował też zbudować kontrast: z jednej strony globalny wyścig technologiczny, z drugiej – europejskie regulacje, które jego zdaniem kierują energię i pieniądze w stronę „świata bez przemysłu”.

Świat idzie w takim kierunku, że tutaj będą kolonie na Księżycu zasilane energetyką jądrową, będą centra obliczeniowe AI na orbicie itd., a my zajmujemy się tym, że będziemy nosić śmieci do sklepu

– mówił. Skowroński dopowiadał:

„Będziemy w kulturze styropianu. Będziemy okładać styropianem domy”.

Piotr Nowak – choć wchodził w techniczne szczegóły kosmicznych planów – wrócił do polityczno-gospodarczego sedna: „Unia Europejska idzie w kierunku skansenu” – ocenił, a potem rozwinął wątek o strategicznej przewadze technologicznej i walce o infrastrukturę danych.

/fa

Ostatnie wydanie Klubu Przyjaciół Metali Ziemrzatkich. 30 grudnia. Krzysztof Skowroński, witam Państwa bardzo serdecznie. Skład klubowy dzisiaj w Klubie Przyjaciół Metali Ziemrzatkich. Szczepan Ruman, Tobasz Dzikot, Piotr Nowak. Dobry wieczór. Dobry wieczór panowie. Albo podsumowujemy rok. Ostatnie w tym roku czy w ogóle? Ostatnie w tym roku nasze spotkanie. Ja przypominam, że rozmawiamy w Klubie Przyjaciół Metalizmu Rzadkich o wszystkim, ale głównie energetyka, geopolityka i rozmaite takie ...

Search in Episode Content

Enter a search term to find specific content in this episode's transcription

Named Entities

Organization 12 mentions
Variations: Unii Europejskiej, Unii Europejską (+1)
Person 4 mentions
Organization 2 mentions
Person 2 mentions
Person 2 mentions
Variations: Piotra Nowaka
Organization 2 mentions
EBC
Organization 2 mentions
Person 1 mention
Person 1 mention
Person 1 mention
Person 1 mention
Organization 1 mention
Person 1 mention
Organization 1 mention
SMR
Organization 1 mention
And 5 more entities...

Recent Episodes